Forum www.puck.fora.pl Strona Główna www.puck.fora.pl
Miasto Puck w oczach mieszkańców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Puckie standardy?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.puck.fora.pl Strona Główna -> Puck w mediach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marmik
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 8:10, 22 Maj 2009    Temat postu: Puckie standardy?

Właściwie to chciałem unikać tego typu tematów, ale jak widać w Pucku się nie da. Po wybrykach pana Podolaka, przyszła kolej na samego przewodniczącego. I jako żyję, takiego czegoś jeszcze nie widziałem. Ponad półtora promila we krwi (a właściwie 1,62 bo pisząc półtora, prasa "zaniża" wynik) i sąd warunkowo umaża postępownie?! Czy trzeba było w takim stanie wjechać w zatłoczony przystanek auotobusowy, by nie była to "mała szkodliwość społeczna"?

Mój znajomy został zatrzymany będąc wczorajszym (miał 0,34 promila) i w ciągu dwóch miesięcy z pokorą przyjął wyrok w imieniu RP, zapłacił grzywnę, oddał na rok prawo jazdy i Bogu dziekował, że tylko tak się to skończyło, a swoją głupote przeklina do dziś. Głupotę że wsiadł do auta, a nie że dał się złapać.

A tu? W przypadku osób publicznych powinno stosowac się najsurowsze metody prawne czyli ukarać i podać do publicznej wiadomości. A ukarany powinien ze wstydu sam zapaść się pod ziemię. Jak widać puckie standardy są inne Confused . Dla przypomnienia, pan Podolak też grzmiał i straszył Europejskim Trybunałem Sprawidliwości, gdy w końcu sam wojewoda wykazał się przyzwoitością i go odwołał.

[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
- Nie bez znaczenia jest też fakt, że przewodniczący wystąpił z obrońcą. Pomoc prawna odegrała tutaj bardzo dużą rolę - komentuje Piotr Styczewski.

Jak czytam takie coś to przypomina mi się słynne powiedzenie, że "dobra papuga i z mordercy zrobi poszkodowanego" Sad .

Wpisując komentarze, proszę w miarę możliwości trzymać się zasady argumnetacji rzeczowej, bo nie chciałbym tu treści niezgodnych z prawem.

.


Ostatnio zmieniony przez Marmik dnia Pią 8:12, 22 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blutengeld




Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 14:39, 26 Maj 2009    Temat postu: Re: Puckie standardy?

Marmik napisał:
W przypadku osób publicznych powinno stosowac się najsurowsze metody prawne czyli ukarać i podać do publicznej wiadomości. A ukarany powinien ze wstydu sam zapaść się pod ziemię. Jak widać puckie standardy są inne Confused .


nie do końca tak - prawo powinno być wszak równe dla wszystkich, bez względu na to, jaką mają pozycję w społeczeństwie.

w przypadku pana przewodniczącego stało się inaczej - szkoda, bo jak napisano w artykule i ktoś na puck.naszemiasto, to młody polityk tym gestem zamknął sobie drzwi do dalszej kariery...

Marmik napisał:
Dla przypomnienia, pan Podolak też grzmiał i straszył Europejskim Trybunałem Sprawidliwości, gdy w końcu sam wojewoda wykazał się przyzwoitością i go odwołał.


wojewoda nie "wykazał się przyzwoitością, tylko postąpił wedle litery prawa. natomiast ciekawy unik w przypadku EP zrobili radni, którzy - i ile mnie pamięć nie myli - scedowali właśnie na wojewodę decyzje co do odwołania swojego kolegi.

Marmik napisał:
"dobra papuga i z mordercy zrobi poszkodowanego" Sad .


teoretycznie każdy, włącznie z twoim ukaranym kolegą, może przyjść z obrońcą - nikt tego nie zakazuje. trudno też winić MF, że chciał wyjść z tego obronną ręką.

jedno jest pewne: nie chciałbym być w skórze sędziego, który wydał ten - używając. słów prokuratora - niesprawiedliwy wyrok.

a może to precedens i teraz wszyscy pijani samorządowcy za kierownicą, którzy nie byli karani i mają dobra opinię w społeczeństwie będą unikali kary?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marmik
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 10:07, 06 Cze 2009    Temat postu: Re: Puckie standardy?

blutengeld napisał:
nie do końca tak - prawo powinno być wszak równe dla wszystkich, bez względu na to, jaką mają pozycję w społeczeństwie.

Podchodzisz do zagadnienia jak patronka prawników, czyli z wagą i opaską na oczach Wink. Dalej piszesz:
blutengeld napisał:
teoretycznie każdy, włącznie z twoim ukaranym kolegą, może przyjść z obrońcą - nikt tego nie zakazuje.

Niby wszystko jest w pożądku, ale ponieważ nie istnieje coś takiego jak bezwzględna sprawiedliwość społeczna (nie ma ludzi o identycznym statusie i takich samych szansach na rozwój) to trzeba sądzić ludzi z pułapu "im więcej dano tym więcej można wymagać". Właśnie m.in. po to wymyślono widełki kar gdzie można stosować naganę, grzywnę, ograniczenie wolności czy też jej pozbawienie. Widełki są czasem bardzo duże np. jakiś czyn może podlegać karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat, a czasem nie ma nawet dolnej granicy tylko górna. Do tego można warunkowo zawiesić wykonywanie kary.
I tu nawiążę do mojej wcześniejszej wypowiedzi - kara dla osób obdarzonych kredytem publicznego zaufania powinna być przykładnie surowa na tyle na ile przewiduje zdrowy rozsądek. Nie oznacza to, że trzeba dać maksymalny wymiar, bo wtedy ze sprawcy osoba medialnie staje się "ofiarą". A już na pewno kara dla samorządowca nie powinna być niższa niż "średnia krajowa" co w raktyce oznacza wysoką grzywnę, utratę prawa jazdy, a co najwyżej pozbawienie wolności w zawieszeniu. Ja jednak uważam, że najlepszą karą są prace społeczne (np. na klombach przy puckich rondach), których nieodpracowanie skutkować powinno natychmiastowym osadzeniem w zakładzie karnym.
Prace społeczne "na swoim podwórku" to najlepszy sposób na przeproszenie "swoich" i na okazanie skruchy. Niegdyś zakładano zgrzebne wory lub maski wstydu, dziś wystraczy pokazać, że:
1. nie boje się pracy;
2. jest mi wstyd.
Ludzie to zrozumieją (przynajmiej ci, którzy mają olej w głowie).

Reasumując, wszyscy są równi wobec przepisów prawa, ale to nie znaczy, że wszyscy sa równi wobec PRAWA (w domyśle prawa idealnego, czyli i sprawiedliwego)! Ci których nie stać nie są równi z tymi których stać. Dlatego w rękach sędziów leży znalezienie sposobu na spłaszczanie nierówności wobec prawa, oczywiście w granicach przepisów prawa.

blutengeld napisał:
w przypadku pana przewodniczącego stało się inaczej - szkoda, bo jak napisano w artykule i ktoś na puck.naszemiasto, to młody polityk tym gestem zamknął sobie drzwi do dalszej kariery...

Też jestem tego zdania. Przespał moment, w którym mógł wygrać "wojnę" pomimo przeganej "bitwy" (i to w kompromitujący sposób). Nie chcę spekulować dlaczego tak się stało, ale jeżeli faktycznie miały w tym udział podszepty kolegów to wyządzili mu największą moralna krzywdę.

blutengeld napisał:
wojewoda nie "wykazał się przyzwoitością, tylko postąpił wedle litery prawa. natomiast ciekawy unik w przypadku EP zrobili radni, którzy - i ile mnie pamięć nie myli - scedowali właśnie na wojewodę decyzje co do odwołania swojego kolegi.

No cóż, jak zwał tak zwał, ale przynajmniej się z tym nie ociągał. Co ciekawe w przypadku pana Falkowskiego może okazać się, że czeka nas podobna droga:
Dziennik Bałtycki napisał:
Przewodniczący swoją funkcję i mandat może sprawować nawet do końca kadencji, bo najpierw muszą zostać wyczerpane wszelkie możliwości odwoławcze i zapaść prawomocny wyrok. Dopiero potem Rada Miasta podejmuje decyzję o wygaszeniu mandatu. Jeśli radni uchylą od podjęcia takiej uchwały, wtedy wojewoda wezwie radę do głosowania. Gdy i to nie poskutkuje, to wyda zarządzenie zastępcze o pozbawieniu radnego mandatu. Ale RM może się odwołać do sądu administracyjnego.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Jestem ciekaw na którym etapie tym razem zatrzyma się machina. To będzie wyznacznikiem poziomu świadomości i odpowiedzialności politycznej w powiecie puckim.

blutengeld napisał:
a może to precedens i teraz wszyscy pijani samorządowcy za kierownicą, którzy nie byli karani i mają dobra opinię w społeczeństwie będą unikali kary?
Jakkolwiek satyrę dostrzegłem to całkiem poważnie napiszę, że na całe szczęście polski system sądowniczy nie opiera się na precedensach.

Ostatnio zmieniony przez Marmik dnia Sob 17:45, 06 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marmik
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 18:29, 06 Lip 2009    Temat postu:

Przglądając komentarze do wspomianego artykułu internetowego natrafiłem na ten post:
kuken napisał:
Fakty są takie, że sędzia potraktował Falkowskiego jak każdego innego, tzn. prawko na 2 lata i grzywna w wysokości 8tyś. I trzeba to wyraźnie powiedzieć a nie zanęcać tekstem, cyt." sąd grodzki w Pucku uznał go winnym, ale warunkowo umorzył postępowanie na okres próby wynoszący dwa lata".

Usunąłem fragmenty ad personam skierowane do red. Niemkiewicza, lecz mimo to nadmienię, że pominionemu zdarzają się uchybienia w tekstach.

Zakładając roboczo, że zacytowny fragment jest zgodny z prawdą to:
1. obiektywnie - wyrok mieści się w granicach nakreślonych przepisami prawa;
2. obiektywnie - wyrok nie jest skandaliczny, a jedynie bardzo łagodny; choć należy nadmienić, że mógł być jeszcze łagodniejszy;
3. subiektywnie - kierując się poczuciem wstydu skazany powinien złożyć mandat radnego;
4. obiektywnie - redakcja powinna przeprosić za wprowdzanie czytelników w błąd, a Flakowskiego z manipulecję informacjami.

Dlaczego nikt nie zareagował?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blutengeld




Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 11:05, 07 Sie 2009    Temat postu:

Marmik napisał:
Przglądając komentarze do wspomianego artykułu internetowego natrafiłem na ten post:


w tym samym wątku:
Mikołaj Czuba napisał:

Nie mam co do tego żadnej wątpliwości. Zostaliśmy potraktowani najłagodniej jak to możliwe, a przede wszystkim z poszanowaniem naszej godności i praw. Wszystko było by ok. gdyby nie… no właśnie. Przecież przewodniczący Rady Miasta Puck pan Marek Falkowski przyłapany na jeździe po pijanemu - 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu do dzisiaj sprawuje swoją wymagającą przecież zaufania społecznego funkcję!


pytanie: czy w obu przypadkach przedstawiciele służb odpowiedzialnych za przestrzeganie praworządności w powiecie przy wymierzaniu kary wykazali się - że zacytuję ciebie - "zdrowym rozsądkiem"?

wracam do twojej wypowiedzi:
Marmik napisał:
Zakładając roboczo, że zacytowny fragment jest zgodny z prawdą to:
2. obiektywnie - wyrok nie jest skandaliczny, a jedynie bardzo łagodny; choć należy nadmienić, że mógł być jeszcze łagodniejszy;

+
Marmik napisał:
trzeba sądzić ludzi z pułapu "im więcej dano tym więcej można wymagać".


+ przywołany wyżej cytat

i ciekawy komentarz
[http://www.forum.prawnikow.pl/60144.htm]

pisanie o tym, że wyrok mógłby być łagodniejszy, bez wspominania o tym, że mógł zostać orzeczony także wyższy, to gra niedopowiedzeń, która kieruje strumień myśli w jedną tylko stronę Smile ale to uwaga na marginesie.

kuken broni przewodniczącego - bo mu wolno - ale deprecjonuje to, że w artykule jasno stoi, iż falkowski jest winny. bo tak orzekł sąd. można to wyraźniej i dobitniej powiedzieć niż napisać w tytule "winny"?

to, że w pierwszym przypadku (tej kadencji), radni zawiązali oczy, zasłonili usta i zatkali uszy nie świadczyło o nich dobrze. owszem, można było w jakiś sposób sobie "wytłumaczyć" (?) ich zachowanie: nie chcieli się narazić wyborcom (za eks radnym podolakiem murem stają dziesiątki emerytów), nie chcieli wyrządzić "przykrości" koledze, nie mieli cywilnej odwagi powiedzieć "odejdź"... ale milczenie wokół nowej sprawy – ich kolejnego kolegi, to zupełnie inny kaliber.

zauważ, co nasi policjanci wyliczają pośród głównych przyczyn wypadków:
"prędkość, trzeźwość kierowców, używanie pasów bezpieczeństwa, przewożenie dzieci w fotelikach oraz nieudzielanie pierwszeństwa przejazdu"
[http://www.puck.policja.gov.pl/index.php?id=618]

trzeba to w ogóle jakoś komentować?

Marmik napisał:
Dlaczego nikt nie zareagował?


to pytanie jest zbyt mocno zawieszone w teorii i nie da się na nie odpowiedzieć, gdy nie znasz dwóch podstawowych faktów: czy założenia, na których się opierasz są prawdziwe i czy zapadł już prawomocny wyrok.

pytanie jednak jest ciekawe. głównie ze względu na osobę, wokół której kręci się cała sprawa:
Dziennik Bałtycki napisał:
Przypomnijmy, że krótko po złapaniu go przez policję przewodniczący oświadczył nam, iż "nie jest już osobą publiczną". Potem zdanie zmienił.

[http://puck.naszemiasto.pl/wydarzenia/1002630.html]

postaw na przeciw siebie dwóch samorządowców z tego powiatu, wokół których trwała medialna burza: burmistrza wądołowskiego [http://gdansk.naszemiasto.pl/wydarzenia/961351.html] i przewodniczącego falkowskiego. dostrzegasz różnice?

w tej sprawie już dawno nie chodzi o publiczny "lincz" (podobno) ewentualnego przyszłego burmistrza miasta, który dość nagle pojawił się na scenie politycznej i szybko dał do zrozumienia co myśli o pracy radnego (którym przecież jest i o ten mandat wystartował z własnej a nie przymuszonej woli) [http://puck.naszemiasto.pl/wydarzenia/823869.html]. tylko o standardy życia, które siłą rzeczy musi wyznaczać lokalna władza.

ja się cieszę, gdy do grona radnych garną się ludzie młodzi i rzutcy - a takim jest przecież p. falkowski. uśmiech zadowolenia schodzi z mi z twarzy, gdy okazuje się, że oni i "tamci" (działacze i prominenci z lat 45-89 zaprzeszłego wieku) w sytuacjach podbramkowych używają podobnych metod.
co się zmieniło?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.puck.fora.pl Strona Główna -> Puck w mediach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin