Marmik
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:41, 01 Mar 2013 Temat postu: [EZP] artykuł "Wydłużona droga do szkoły" |
|
|
Jako, że w dzisiejszym EZP wieje nudą w tematyce miasta Puck to zainteresował mnie artykuł dotyczący bezpiecznego przejścia do szkoły podstawowej.
Artykuł zaczyna się od słów: "Dzieci z osiedla Grodzisko, by bezpiecznie dojść do szkoły muszą iść dłuższą trasą - alarmuje radny Sławomir Piepke".
Nie będę rozwijał tematu, bo nie do tego zmierzam. zastanawiające jest, że dopiero w trzecim roku kadencji rady miasta ktoś zauważył, że istnieje taki problem. Jeszcze ciekawsze, że tą osoba jest - co sprawdziłem - radny z okręgu wyborczego nr 3 (obejmujący bloki na ulicy Majkowskiego), a nie radny z okręgu nr 1 (to ten obejmujący budynki przy szkole), czyli pan Tadeusz Joachimiak, ani z okręgu nr 5 (część Abrahama i chyba całe Grodzisko), czyli pan Jarosław Lis.
Oni nie alarmują EZP. Dlaczego? Może nie widzą problemu? A może nie wiedzą, że dotyczy to ich okręgów? A może nie wiedzą gdzie są ich okręgi?
Tak czy siak dobrze, że są radni, którzy widzą więcej niż rynek. Teraz byłoby fajnie jakby któryś z nich dostrzegł, że są jeszcze inne osiedla.
Wrócę jeszcze do artykułu, gdy Patrycjusz Kamiński z Zarządu Drogowego mówi:
Cytat: | Paradoksalnie, przejście dla pieszych nie zawsze wpływa korzystnie na bezpieczeństwo. Jak wynika z naszych obserwacji, pasy na jezdni powodują, że przechodzień czuje się pewnie i wchodzi na ulicę wprost pod samochód. Natomiast tam gdzie nie wytyczono przejść, każdy baczniej sprawdza, czy nic nie nadjeżdża. |
Nie wiem czy śmiać się, czy płakać. Chyba to drugie .
Gdzie pasy mają większe znaczenie, jak nie przy szkole?
A może od razu uczmy dzieci, żeby nie przechodziły po przejściu, bo może być niebezpiecznie? A może zlikwidujmy przejścia, to piesi będą bezpieczniejsi?
Panie Patrycjuszu, jak wykazują moje obserwacje, często milczenie jest złotem. W tym wypadku mógłby się Pan nie ośmieszać, bowiem przytoczona przez Pana "reguła" (Przy okazji zastanawiam się gdzie ja żyję? W buszu?) chyba nie ma nic wspólnego z realnym bezpieczeństwem dzieci w wieku szkolnym, które akurat przy szkole nie powinny się obawiać kierowców i warto byłoby nauczyć je korzystania z przejścia dla pieszych zamiast łażenia po drodze gdzie popadnie. Reszty "dobrych rad" Pana Kamińskiego nie będę przytaczał w trosce o tych, którzy mają słabe serce.
Ostatnio zmieniony przez Marmik dnia Pią 18:48, 01 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|