Forum www.puck.fora.pl Strona Główna www.puck.fora.pl
Miasto Puck w oczach mieszkańców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Brawurwa jazda radiowozu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.puck.fora.pl Strona Główna -> Puck w mediach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marmik
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:54, 23 Lis 2012    Temat postu: Brawurwa jazda radiowozu

Jak cię widzą tak cię piszą. Ta maksyma powinna być mottem puckiej policji, bo niestety, ale nie mają wysokich notowań wśród lokalnej społeczności (przynajmniej tej części z która mam styczność).

Dzisiejszy artykuł w EZP i na stronie puck.naszemiasto.pl nie zostawia suchej nitki na naszych stróżach prawa, a zacytowane tłumaczenia rzecznika tylko pogłębiają niekorzystny obraz. A wydawać by się mogło, że zadaniem rzecznika jest poprawa wizerunku. W tym wypadku uderzenie się w pierś było jedyną rozsądną linią obrony. Być może rzecznik tak postąpił, a redaktor zamieścił jedynie kompromitujące tłumaczenie się - tego się nie dowiem, chyba że zostanie zamieszczone oficjalne oświadczenie na stronie internetowej puckiej policji (na razie w aktualnościach są jedynie sukcesy).

Warto przypomnieć o jakie tłumaczenie chodzi:
Cytat:
Starszy aspirant Łukasz Dettlaff, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Pucku sprawdził brawurowy wyjazd radiowozu.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o próbie samobójczej - mówi rzecznik. - Brat człowieka, który chciał targnąć się na życie, wezwał policjantów do pomocy. Tu naprawdę liczyła się każda sekunda.

Całość tu: [link widoczny dla zalogowanych]

Nie można mieć żadnych wątpliwości, że niezależnie od przyczyn, w rażący sposób naruszono przepisy prawa o ruchu drogowym. Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na oznakowanym przejściu to mandat w wysokości 350 złotych i 10 punktów karnych. Taki powinien otrzymać kierowca radiowozu i to niezależnie od konsekwencji dyscyplinarnych jakie ewentualnie wyciągnie komendant.

Na stronie puck.naszemiasto.pl nie napisano tego, ale w EZP napisano tak:
Cytat:
Jak dotychczas ustalono, obaj policjanci zostali skierowani do akcji jeszcze przed formalnym rozpoczęciem przez nich służby.

Z całości zajścia wyłania się mało budujący obraz KPP i dlatego teraz potrzebne są zdecydowane działania by ratować wizerunek. Wątpię czy będzie to obejmowało zmiany personalne (zresztą, nie jestem przekonany, czy odniosłoby to pożądany skutek), ale sprawy nie da się zamieść pod dywan, bo pan Adam Bizewski wysłał filmik do Wydziału Skarg i Wniosków Biura Kontroli Komendy Głównej Policji. Szacun Panie Adamie!

Gdyby w każdym normalnym samochodzie była zamontowana kamera to takich filmików mielibyśmy bardzo dużo. Samemu zdarzało mi się widywać pomorskich stróżów prawa znacznie przekraczających dozwoloną prędkość, wyprzedzających na podwójnej ciągłej, bez zasygnalizowania manewru itp. Niestety, nie ma dowodu to nie ma sprawy, a w relacji słowo obywatela, kontra słowo policjanta, finał jest chyba dość oczywisty.

Panowie policjanci, naprawdę byłoby wspaniale gdybyście byli dla nas przykładem. Przez takie wpadki cała wasza praca nad poprawą wizerunku idzie na marne.
Jak już wspomniałem, w omawianym przez EZP przypadku jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest szczegółowe postępowanie wyjaśniające, przykładne, surowe ukaranie winnych (jeżeli wina zostanie udowodniona, ale tu raczej nie da się zamalować rzeczywistości widocznej na nagraniu) i podanie tego do wiadomości publicznej (najlepiej zarówno w EZP jak i na portalu puck.naszemiasto.pl). Wtedy straty w wizerunku są jeszcze do naprawienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marmik
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:57, 29 Lis 2012    Temat postu:

Sprawą zainteresowała się (lub zainteresowano) stacja TVN.
Materiał dostępny jest tu: [link widoczny dla zalogowanych]
Pierwsze co można zauważyć to to, że jest on bardziej profesjonalny od odrobinę histerycznej wiadomości na puck.naszemiasto.pl.
Co ciekawe, nawet większość komentarzy internautów jest bardziej stonowana i wskazuje na jedno, czyli że niezależnie od przyczyn doszło do wykroczenia w ruchu drogowym, co powinno skutkować przykładnym mandatem.

Również wypowiedź rzecznika prasowego wydaje się być stonowana i adekwatna do sytuacji.

Powstaje więc pytanie, czy wyciągnięto wnioski z oddziaływania mediów, czy też EZP wykazało się dziennikarską nierzetelnością. Zostawiam tę sprawę nierozstrzygniętą, czyli do indywidualnej oceny. Jestem jednak zdania, że stosowny komunikat od dawna powinien znajdować się na oficjalnej stronie internetowej puckiej komendy.

Zadałem sobie trud (bo łatwo nie było) przeczytania wszystkich komentarzy do artykułu w serwisie puck.naszemiasto.pl i jestem nieco załamany. Gro wypowiedzi to zdryfowanie z wykroczenia drogowego policji na wendettę Adama Bizewskiego, okraszonych obelgami pod jego adresem. Wypomina się wcześniejszą "aferę" z wolną amerykanką dotyczącą parkowania samochodów pod komendą. Niezależnie od tego jakie intencje przyświecają p. Bizewskiemu, warto zauważyć, że po nagłośnieniu sprawy praktycznie skończył się lub został poważnie ograniczony bajzel jaki panował w tej części ulicy Dworcowej.

Być może właśnie tak trzeba postępować, by policja stosowała się do zasady, o której mówił Rzecznik KPP, czyli była wzorem.
Ja osobiście oczekuję, ze wzorem zachowań na drodze będzie dla mnie policyjny radiowóz, a nie taksówka Adama Bizewskiego. Jeżeli on sam często jeździ niezgodnie z przepisami, co zarzucają mu internauci to dowodzi jedynie tego, że w Pucku praktycznie nie przeprowadza się kontroli drogowych i jest to smutny fakt. Nie przypominam sobie, bym od czasu "czatów" przy sklepie motoryzacyjnym Kowalskiego na ulicy Wejherowskiej (chyba ze dwa lata temu), był zatrzymany do rutynowej kontroli. Ba! Nie przypominam sobie by później takowe kontrole w ogóle prowadzono.

Mam nadzieję, że nagłośnienie tego zdarzania, prócz rozwinięcia internetowej przepychanki, będzie też nauczką dla policjantów, z której to nauczki wyciągną przydatne wnioski.


Ostatnio zmieniony przez Marmik dnia Pią 11:58, 30 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marmik
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 12:13, 30 Lis 2012    Temat postu:

Jest jakaś reakcja policji na sprawę. Na oficjalnej stronie puckiej komendy pojawił się komunikat zatytułowany NIECHRONIENI UCZESTNICY RUCHU DROGOWEGO.

Zacytuję go w całości:
KPP Puck napisał:
Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, a w szczególności piesi są grupą najbardziej narażoną w wypadkach drogowych na utratę życia i zdrowia.

Stopień zagrożenia w ruchu drogowym uzależniony od pory roku, w szczególności w okresie jesienno – zimowym od lat utrzymuje się na wysokim poziomie.

Sytuacja ta wymaga przypomnienia podstawowych obowiązków jakich powinni przestrzegać piesi...

Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, a w szczególności piesi są grupą najbardziej narażoną w wypadkach drogowych na utratę życia i zdrowia.

Stopień zagrożenia w ruchu drogowym uzależniony od pory roku, w szczególności w okresie jesienno – zimowym od lat utrzymuje się na wysokim poziomie.

Sytuacja ta wymaga przypomnienia podstawowych obowiązków jakich powinni przestrzegać piesi:

- pieszy ma obowiązek korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku z pobocza lub jezdni i iść lewą stroną drogi,

- upewnić się, czy jest możliwość bezpiecznego przejścia przez jezdnię i zachować szczególną ostrożność,

- nie wchodzić na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, ani zza pojazdu lub przeszkody,

- dziecko w wieku do lat 7 poza strefą zamieszkania, może korzystać z drogi tylko pod opieką osoby, która osiągnęła wiek co najmniej 10 lat,

- w przypadku poruszania się pieszego poza obszarem zabudowanym po zmierzchu wskazane jest posiadanie elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu drogowego, a obowiązek taki dotyczy dzieci w wieku do lat 15.

Pamiętajmy o tym, że stosując powyższe zasady zwiększamy bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego.


Komunikat ten odbieram bardzo negatywnie (choć sama treść jest bardzo ważna!) z uwagi na okoliczności związane z omawianym zdarzeniem. Gdyby najpierw pojawił się komunikat o wyniku postępowania względem kierowcy radiowozu to uznałabym, że policja korzysta z okazji, by zwrócić też uwagę pieszym. Niestety, ale bez tego komunikat wygląda na próbę medialnego zrucenia winy na przechodzącą po przejściu, bo zaraz się okaże, że nie upewniła się, czy jest możliwość bezpiecznego przejścia przez jezdnię i nie zachowała szczególnej ostrożności. Zatem, jak zwykle policjanci są niewinni, a po kobietę trzeba przyjść w nocy, aresztować i oddać jej dzieci do pogotowia opiekuńczego. Ta ironiczna wersja (choć nie wiem czy niemożliwa) jest następstwem tego, że tzw. działania PR-owskie komendy chwilami przypominają zachowanie słonia w składzie porcelany.

Warto w tym miejscu zauważyć, że w innych, znanych mi krajach, w terenie zabudowanym podobnym do puckiego piesi mają może i tyle samo obowiązków, ale kierowcy zachowują pięć razy więcej ostrożności, zwalniają widząc gdy ktoś zbliża się do przejścia, zatrzymają się zanim ktoś wejdzie na przejście, a jeszcze ostrożniejsi są przy przejazdach dla rowerów. Nie wiem czy to kwestia kultury, czy wyobraźni.


Ostatnio zmieniony przez Marmik dnia Pią 12:14, 30 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marmik
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:10, 01 Gru 2012    Temat postu:

Sprawa zatacza szersze kręgi. Poniżej link do reportażu Maciej Cnoty w TTV

[link widoczny dla zalogowanych]

Każdy obywatel ma prawo do obserwowania działania funkcjonariuszy państwowych i do złożenia skargi na ich działanie. Jeżeli ktoś uczynił sobie z tego hobby to chyba nie jest to głupsze od grania w gierki komputerowe lub od oglądania relacji sportowych, albo kolekcjonowania znaczków pocztowych. Mało tego, takie hobby ma wymiar społeczny tzn. może w realny sposób wpłynąć na poprawę jakości pracy funkcjonariuszy.

Nie wiem kto na puck.naszemiasto.pl podejmuje działania znieważające Adama Bizewskiego lub dezawuujące to co robi, ale w tych działaniach nie padły żadne racjonalne argumenty za tym, że prawo o ruchu drogowym nie dotyczy policjantów. Zresztą nie mogą paść, bo takich argumentów nie ma.
Nie jest przedmiotem sprawy to czy Adam Bizewski był orłem w szkole czy nie, albo czy odbiera połączenia telefonem komórkowym w czasie jazdy, czy nie.
Przedmiotem jest łamanie prawa przez policjantów. Jak widać z reportażu w TTV, p. Bizewski zajmuje się swoim hobby od lat (widać jeden dokument opatrzony datą 25.09.2009 r.) i z tego co relacjonuje, żaden policjant nie został ukarany karą wyższą niż pouczenie. A zgłoszenia dotyczyły 130 wykroczeń. W tej sytuacji (o ile zgodnej z prawdą) rozkręcenie "afery" wydaje się być całkowicie uzasadnione. Piszę to z perspektywy osoby, która też wielokrotnie widziała tego typu wykroczenia, ale akurat mam inne hobby niż p. Bizewski. Piszę to też z perspektywy osoby, która popełniła wykroczenia drogowe, bo każdy bez wyjątku kierowca je popełnia. Kwestią jest jedynie to czy rzadziej, czy częściej, a tu akurat mogę chyba zaliczyć się do tych, którzy robią to zdecydowanie rzadziej.

Chodzi więc nie o to czy p. Bizewski innych piętnuje, a sam nie jest lepszy, tylko o to, że ci których piętnuje są stróżami prawa, a od takich stanowczo wymaga się by sami przestrzegali tego czego strzegą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marmik
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 22:40, 09 Sty 2013    Temat postu:

Minęło półtora miesiąca i chyba można już uznać, że sprawę zamieciono pod dywan. Media już się nie interesują, rzecznik KPP nie napisał żadnej informacji na stronie internetowej, czyli wszystko wraca do normy.
Hmmm... czy aby na pewno? Raczej jednak nie. Nie ulega wątpliwości, że w ten sposób nie zyskuje się zaufania społecznego.
Tak po szkolnemu mówiąc, za prowadzenie całej tej medialnej sprawy należy się puckim policjantom uczciwa jedynka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.puck.fora.pl Strona Główna -> Puck w mediach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin