Marmik
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:55, 05 Sie 2014 Temat postu: Pieniądz kolekcjonerski - sposób na dodrukowanie pieniadza |
|
|
Dziś wyczytałem o kolejnym banknocie kolekcjonerskim NBP [link widoczny dla zalogowanych]
Jak zwykle jestem ubawiony jak NBP sprzedaje coś o wyznaczonym nominale za więcej niż wartość nominalna. Byłoby to uzasadnione w przypadku np. monet bulionowych, które kosztują tyle ile kruszeć w nich zawarty (choć i tu jesteśmy wyjątkiem na skalę światową bo bieliki kosztują zawsze sporo więcej niż wartość kruszcu, a srebrnych monet w ogóle nie bijemy), ale w przypadku papieru o nakładzie 50000 egz?
Innymi słowy pieniądz wartości 1 mln zł sprzedaje się ludziom za 3 mln zł Bomba
Patrząc na pieniądze z PRLu widać, że wartość maja tylko te które zrobiono z metali szlachetnych lub te, których niewiele zostało (przemiał denominacyjny itp.). Jaką wartość będzie miało 50000 banknotów, z których każdy przeważnie będzie zachowany w świetnym stanie?
Podobny majstersztyk zrobiono z innymi banknotami - mistrzostwo to Jan Paweł II - banknot kolekcjonerki w nakładzie - UWAGA - dwóch milionów sztuk!!! Innymi słowy sprzedano ludziom "do skarpetki" 100 mln złotych "żądając" od nich za to 180 mln złotych. No i tyle pieniądza praktycznie trwale wyłączono z obiegu . A wiadomo, że wszystko z Janem Pawłem II się świetnie sprzedaje.
Choć z drugiej strony, moi koledzy zbieracze mówią, że okolicznościowe dwójki z połowy lat 90. dziś osiągają astronomiczne ceny pomimo dość wysokich nakładów (300 tys.). Z kolekcjonerstwem tak już jest, że coś dziś jest warte fortunę, a jutro może być warte grosze, bo zawsze liczy się to jak bardzo kupującemu będzie zależało by mieć jakąś rzecz.
|
|